Wyścigi samochodowe to sport i pasja jednocześnie
Chyba każdy mężczyzna w dzieciństwie marzył o tym, żeby startować w profesjonalnych wyścigach samochodowych. Wszystko zaczyna się już na etapie pierwszego roweru, na którym jeździ się po kawałku podwórka. Już wtedy mężczyźni ścigają się po raz pierwszy, właśnie na rowerach i dookoła podwórka. Co jest zatem takiego, że ten typowo męski sport ma tylu kibiców, ale i sportowców, którzy go uprawiają. Dlaczego wyścigi samochodowe tak bardzo fascynują i to szczególnie mężczyzn? Co w tym jest takiego, że wszyscy tak bardzo do tego lgną? Również w Polsce wyścigi samochodowe są bardzo popularne. A zaznaczmy, że samych wyścigów jest różnych kilkadziesiąt, bo przecież dzielą się one na różne klasy zależne od tego, czym się kierowcy ścigają. A przecież mamy jeszcze wyścigi motocyklowe, które również są szalenie emocjonujące. To wszystko chyba tkwi w podświadomości i wiąże się z potrzebą rywalizacji z innymi przedstawicielami tego samego gatunku. Bo przecież wyścigi samochodowe to nic innego jak bardzo zacięta rywalizacja, która toczy się na każdym okrążeniu. W tym jest przecież największa frajda z oglądania wyścigów, ale to rywalizacja determinuje również uczestników wyścigów. Przecież każdy kierowca ściga się jedynie po to, żeby wyścig wygrać. Nie ma takiego kierowcy, który na tor wchodziłby ze świadomością konieczności poniesienia porażki. Przecież wtedy nic by nie miało sensu. A dla kierowców wyścigi to ich całe życie. Bo to nie tylko sport, ale również pasja, a może bardziej pasja aniżeli sport. Można mówić o tym, że ścigają się również kobiety, ale nie oszukujmy się – jest to sport typowo męski. W takim wyścigu musi być adrenalina i męska rywalizacja, wobec tego ten sport jest dla mężczyzn stworzony. Przecież to właśnie mężczyźni mają zapisaną w genach chęć bycia lepszym od pozostałych. I na tym właśnie opiera się rywalizacja w wyścigach. A jak napisaliśmy to wszystko zaczyna się na podwórku z rowerem w roli głównej. Takie wyścigi są oczywiście bezpieczne, ale im starsze dzieci tym więcej w tych wyścigach jest szaleństwa i niebezpieczeństwa. Dlatego potem przychodzi moment, że trzeba się przesiąść na coś poważniejszego do ścigania. I wtedy trzeba wybrać, czy pozostaje się przy dwóch kołach czy przesiada się na cztery koła.
Jeszcze do niedawna mieliśmy naszego polskiego przedstawiciela w najszybszej klasie wyścigów samochodowych. Nasz człowiek ścigał się z najlepszymi w królewskiej klasie wyścigów samochodowych. Ileż wtedy ludzi siadało w weekendy przed telewizorami, żeby podziwiać owego człowieka, który na zawsze zmienił w Naszym kraju myślenie o ściganiu się samochodami. Jak wszyscy wiedzą przykry wypadek uniemożliwił owemu człowiekowi dalsze ściganie w tej klasie rozrywek. Jednak wtedy nasze zainteresowanie wyścigami sięgnęło zenitu. Transmisje z torów wyścigowych biły w Naszym kraju rekordy popularności. Ale ten kierowca rajdowy dzisiaj znowu ma szansę usiąść w wyścigowym bolidzie. W każdym razie warto przyjrzeć się jego historii. Ponieważ z roweru przesiadł się na gokarty. I to jest kierunek, który młodzież marząca o ściganiu się, powinna obrać jak najszybciej. To właśnie na torze kartingowym można oszlifować swój talent wyścigowy do postaci prawdziwego diamentu. Każdy powinien spróbować swoich sił na torze kartingowym, bo to właśnie tam można się najszybciej przekonać, czy posiada się talent do ścigania. Bo nie każdy się nadaje do tego, żeby marzyć o ściganiu się w wersji profesjonalnej. Jednak nawet największy talent nie wystarczy, jeśli nie poprzemy go bardzo ciężką i codzienną pracą. Wracając jednak do tego, czym są dla kierowców wyścigi, to trzeba napisać, że profesjonaliści trenują po kilka godzin dziennie. Wobec tego nie jeden kierowca musiał poświęcić całe swoje życie na treningi. Może nie tyle co całe życie, ale całą swoją młodość. No bo tak naprawdę to przecież cała kariera ma miejsce w młodości, którą trzeba ofiarować na potrzeby bycia zawodowym wyścigowcem.
Zamiłowanie i pasję do wyścigów samochodowych najlepiej jest zostawić sobie do kibicowania. To bezpieczniejsze i tańsze, aniżeli trenowanie i codzienne ćwiczenia na torze wyścigowym czy kartingowym. Bo trzeba wiedzieć, że sporty wyścigowe należą do najniebezpieczniejszych. Ryzyko poważnego wypadku jest tak duże, że takie zdarzenia na torach wyścigowych są zupełną normalnością. Właśnie tak miał nasz najsłynniejszy kierowca, który po wypadku na torze wyścigowym przez kilka lat dochodził do pełnej sprawności. To naprawdę nie jest bezpieczny sport, ale nie jest on również tani. Same treningi na torze kartingowym to koszty liczone w tysiącach złotych miesięcznie. Profesjonalne treningi to w zasadzie wiele godzin samotnej jazdy po torze i tysiące prób pobicia rekordu czasu okrążenia. Nie ma innej drogi do osiągnięcia profesjonalizmu jak tylko nieustanne treningi i codzienne jazdy. A to wszystko kosztuje naprawdę gigantyczne pieniądze. Szanse na profesjonalną karierę mają zatem tylko Ci, którzy mają bardzo bogatych rodziców. Mają ją jeszcze Ci, którzy mają prawdziwie rzadki talent, ale to niestety sporadyczne przypadki. Wiadomo, że w przypadku sukcesu pojawiają się również zyski. Jednak musi minąć naprawdę wiele lat zanim pojawią się wartościowe materialnie sukcesy. Niewielu jest stać na to, żeby inwestować w uprawianie tego sportu regularnie przez kilka lat. Natomiast Ci, którym daje się dobrnąć do celu, mogą potem cieszyć się z sukcesu. Sukcesu, który powstaje dzięki ogromnemu zaangażowaniu oraz pasji. Bo przecież wyścigi to sport, ale to również pasja a nawet można powiedzieć, że filozofia życia.